Dlaczego warto pisać pamiętnik?
Przede wszystkim to wspaniała pamiątka. Po kilkunastu latach, a nawet po kilku miesiącach możesz nie pamiętać tak drobnych ale fantastycznych zdarzeń, które na szczęście udokumentowane są w pamiętniku i czytasz o nich z uśmiechem na twarzy. :)
Drugą zaletą pisania wspomnień, jest możliwość zaobserwowania jak bardzo się zmieniliśmy i wyciągnięcia wniosków z przeszłości- na przyszłość :)
Oczywiście można po prostu pośmiać się z siebie. Na prawdę czasami nasze myśli wydają nam się śmieszne już po kilku tygodniach. :)
Jedna z sytuacji w których pamiętnik może się przydać jest posiadanie dzieci. Myślę, że czytając swoje własne przemyślenia z przed kilku/ kilkunastu lat możesz lepiej zrozumieć dzieci, przez lekkie przypomnienie sobie mentalności i problemów nastolatka. Możecie również wybrane fragmenty lub cały pamiętnik pokazać dzieciom i sprawić im niezła frajdę. To taka mała podróż w czasie. :)
Wydaje mi się, że pamiętnik to również super inicjatywa na starsze lata, kiedy to odnalezienie w swojej głowie wspomnień między wydarzeniami z ostatnich 60 lat nie jest już takie łatwe. Chciałabym mieć możliwość przypomnienia sobie tych pięknych chwil, z moim siwym już wtedy mężem i śmiać się z tego jak to kiedyś np nie spodziewaliśmy się, że spędzimy ze sobą całe życie. :)
Polecam pisanie pamiętnika każdemu! Zacznijcie póki macie czas, a czytając go raz na jakiś czas, docenicie swoje życie i patrząc na kolorowe kartki pamiętnika będziecie mogli stwierdzić ze Wasze życie buło równie kolorowe! :)
Pozdrawiam wszystkich, zabierajcie się do Tworzenia, nie tylko piszcie, ale tez rysujcie i wklejajcie dla lepszego oddania chwili.
Czy ktoś z Was prowadzi już pamiętnik?
Zaczęłam pisać pamiętnik jakoś w 4 klasie szkoły podstawowej, kiedy miałam właśnie jak to wspomniałaś "trudny okres". Pisanie pamiętnika jest wylaniem swoich emocji na kartkę, niestety przez pewne wydarzenie porzuciłam tą wspaniałą czynność i jeszcze bardziej zamknęłam się w czterech ścianach moje mózgu. Jest to świetny sposób na zachowanie wspomnień, niekoniecznie kolorowych, ale wspomnienia są jednak najważniejsze, a kiedy patrzę na moją mamę, która już nie jest taka młoda to widzę że wielu rzeczy które dla mnie są takie oczywiste ona już nie pamięta, nie kojarzy. Może kiedyś znowu zabiorę się za tworzenie mojej "autobiografii".
OdpowiedzUsuńŚwietny post! <3
http://nobody-is-normal.blogspot.com/
http://olej-nick.blogspot.com/
dziękuję :)
Usuńno to polecam wznowić pisanie! :)