piątek, 23 stycznia 2015

szkolne przemyślenia / cudowne uzdrowienie moich włosów

Jestem osobą która ceni sobie sprawiedliwość. Dlatego mam dużo kłopotów w szkole. Jestem w stanie zrozumieć, że szkoła ocenia nasze postępy, starania. Jednak nie potrafię zaakceptować tego że oceniają to jacy jesteśmy z natury. :( najbardziej widzę to na lekcji wf. Z jednej strony uczą nas żeby patrzeć na charakter i rozum, a z drugiej oceniają nasze ciało. np. mam długie nogi  ( albo krótkie ręce nwm. ) i nie jestem w stanie dotknąć rękami podłogi przy wyprostowanych nogach. wiec mam jedyneczki. Sprawiedliwość w szkole, mhm :) Ja jako dziewczyna która zawsze musi postawić na swoim, zwykle muszę to skomentować no i w taki sposób mam problemy. Podaję dziesiątki argumentów, pytam dlaczego ale słyszę tylko: " Pyskujesz"  itp. :)
Ale na szczęście mam ogromny dystans do wszystkiego, olewam większość spraw, więc po prostu wspominam o tym, ale nie zaprzątam sobie tym głowy. :) Nie warto jest sobie stwarzać samemu problemy, na prawdę! rada na dziś : lejcie na wszystko! haha :) nie dosłownie. Przynudziłam dziś, ale czasem trzeba tak na koniec jeszcze chciałam wspomnieć o zabiegu keratynowym, który przed chwilą wykonała mi mama z ciocią. Keratyna podczas zabiegu wypełnia nam włosy, są one proste i gładkie, a efekt powinien utrzymać się ponad 3 miesiące. Trwało to 4-5 godzin... ale na prawdę było warto! Jak na razie jestem zachwycona ale nie wiem czy to się utrzyma tak dalej :) oto i transformacja moich włosów:
                                                                     Przed :
                                                                Po:

1 komentarz: